Krakowscy policjanci dwukrotnie w ciągu weekendu podejmowali sprawdzenia związane z powiadomieniem przekazanym na numer alarmowy o możliwości podłożenia ładunku wybuchowego Za pierwszym razem informowano, że „bomba” może wybuchnąć w obiektach należących do jednej z krakowskich uczelni, w drugim zgłoszeniu wskazywano jako lokalizację placówkę medyczną.
W obu przypadkach zgłoszenia okazały się fałszywe. Sprawcy tych alarmów zostali zatrzymani. To 30 letnia mieszkanka Przasnysza oraz 27 – letni mieszkaniec Krakowa (ten ostatni był pijany – przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu)
Obydwie osoby trafiły do policyjnego aresztu.
Wywołanie fałszywego alarmu jest przestępstwem zagrożonym karą do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawcy mogą zostać obciążeni kosztami akcji prowadzonej na potrzeby sprawdzenia obiektu
Należy pamiętać, że takie bezmyślne czy złośliwe niekiedy zgłoszenia koncentrują działania różnych służb na fikcyjnym zdarzeniu, gdy tymczasem praca ta mogłaby służyć ludziom i sytuacjom, które rzeczywiście tego wymagają
Zobacz również:
Zatrzymana szajka włamywaczy. Próbowali okraść mieszkanie na Prądniku Białym
Na Prądniku zatrzymano dwóch mężczyzn poszukiwanych za różnego rodzaju przestępstwa