Końcówka grudnia to na lotniskach prawdziwy tłok. Przed świętami do kraju wracają tysiące Polaków, głównie z Wielkiej Brytanii. Ruch jest większy niż zwykle, pracy mają też służby.
22 grudnia na lotnisku Kraków–Balice doszło do zatrzymania jednego z pasażerów. Chodzi o 36-letniego obywatela Polski, który przyleciał do Krakowa z Liverpoolu.
Jak informuje Straż Graniczna, mężczyzna został sprawdzony w systemach informacyjnych. Wtedy wyszło na jaw, że jest poszukiwany. Celem było, jak podano w komunikacie, „ustalenie miejsca pobytu, zatrzymanie na 48 godzin oraz doprowadzenie do prokuratury w związku z prowadzonym postępowaniem”.
To jednak nie wszystko. Wobec 36-latka wcześniej wydano również zakaz opuszczania kraju. Funkcjonariusze poinformowali go o tej decyzji na miejscu. Straż Graniczna podkreśla, że „zakaz ten pozostaje w mocy i podlega bezwzględnemu respektowaniu”.
Po zakończeniu czynności prowadzonych przez strażników granicznych mężczyzna został przekazany policjantom
Te artykuły mogą Cię zainteresować:
Spór o zakaz fajerwerków w Krakowie. Sprawa trafi do sądu administracyjnego
Awantura na pokładzie samolotu do Krakowa
Nieoczywisty Kraków za darmo. 7 miejsc, które warto zobaczyć poza turystycznym szlakiem
