
fot. MPK
Na przystanku Wrocławska w Krakowie doszło do dość nietypowej sytuacji. Na dachu wiaty MPK pojawił się rower, którego pochodzenie pozostaje zagadką.
reklama
Krakowski przewoźnik wrzucił na swoje social media zdjęcie, na którym rower został zaparkowany zdecydowanie za wysoko. MPK Kraków tylko niewinnie pyta: jaką akrobację wykonywał rowerzysta?
reklama



