
Od najbliższego czwartku, 4 grudnia, na lotnisku w Balicach zacznie obowiązywać nowy unijny system Entry/Exit (EES). To kolejny etap wdrażania rozwiązań, które od kilku tygodni pojawiają się już na zewnętrznych granicach strefy Schengen.
EES dotyczy obywateli państw spoza Unii Europejskiej, którzy przyjeżdżają do krajów korzystających z tego systemu na krótki pobyt do 90 dni w ciągu 180 dni. Rejestracja w systemie obejmie zarówno osoby podróżujące na podstawie wiz, jak i te korzystające z ruchu bezwizowego. Rejestrowane będą również odmowy wjazdu.
Biometria zamiast stemplowania paszportu
Podczas pierwszego przekroczenia granicy system zapisze dane biometryczne pobierane z paszportu – odciski palców oraz zdjęcie twarzy. Zostaną także zapisane data i miejsce wjazdu lub wyjazdu.
Przy kolejnych podróżach procedura ma być szybsza – ograniczy się do weryfikacji danych, jeśli znajdują się już w systemie.
EES ma stopniowo zastąpić tradycyjne stemplowanie paszportów. Zgodnie z harmonogramem, od 10 kwietnia 2026 roku wszystkie zewnętrzne przejścia graniczne UE mają działać wyłącznie w oparciu o ten system.
Unia Europejska podkreśla, że nowe rozwiązanie zwiększy bezpieczeństwo oraz ułatwi wykrywanie przypadków:
- przekroczenia dozwolonego czasu pobytu,
- prób fałszowania dokumentów.
Dzięki temu kontrole graniczne mają być spójniejsze i bardziej skuteczne w całej UE.
Te artykuły mogą Cię zainteresować:
Ukrywał się w monitorowanym domu z przygotowanymi drogami ucieczki
Krakowska drogówka w akcji. Tysiące kierowców skontrolowanych

