![Hałas, którego nie dało się zignorować. Pod magistratem zawrzało w sprawie koni [ZDJĘCIA]](https://cowkrakowie.pl/wp-content/uploads/2025/12/Protest-przed-magistratem4-1240x827.jpg)
Pod krakowskim magistratem nie było dziś spokojnie. Ryk syren, ogłuszający dźwięk wuwuzeli i okrzyki niosące się po placu Wszystkich Świętych – tak Aktywiści Abolicjoniści postanowili przypomnieć władzom i turystom o losie koni dorożkarskich.
W poniedziałkowe południe, dokładnie o 12:00, pod oknami prezydenta Krakowa stanęła grupa ludzi, dla których widok bryczek na Rynku nie jest powodem do dumy, lecz do wstydu. Protestujący nie przebierali w środkach – głośne megafony i syreny miały być symbolem hałasu, w jakim na co dzień muszą pracować zwierzęta.
– To nie jest żadna tradycja, to po prostu wykorzystywanie żywych istot dla rozrywki, która dawno powinna przejść do historii – grzmieli przez megafony przedstawiciele grupy Abolicjonistów.
Aktywiści przekonywali, że konie każdego dnia pracują w trudnych warunkach — w hałasie, spalinach i dużym natężeniu ruchu.
Te artykuły mogą Cię zainteresować:
We wtorek protest rolników w Krakowie. Utrudnienia na głównych ulicach
Strefa Czystego Transportu w Krakowie: formalności, które najczęściej blokują zwolnienia
Czy krakowski Sylwester musi kończyć się tragedią? Mocny apel do mieszkańców












