Rewolucja w krakowskiej komunikacji miejskiej. Kontrolerzy biletów zostaną wyposażeni w kamerki nasobne.
Na początek przygotowano łącznie 16 kamerek, które będą wykorzystywane przez część umundurowanych kontrolerów. Od najbliższego poniedziałku,13 października będzie je posiadało 30 proc. osób ze wszystkich grup kontrolerskich działających w ciągu dnia.
Jaki jest cel wprowadzenia kamerek?
Kamerki nasobne, które od poniedziałku będą nagrywać krakowskich pasażerów mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa i prewencji zarówno po stronie pasażerów, jak i kontrolerów. Urządzenia mają pomóc w ograniczaniu sytuacji konfliktowych, poprawie kultury zachowań w trakcie kontroli oraz w zapewnieniu wiarygodnego materiału dowodowego w przypadku spornych zdarzeń.
Co z ochroną danych osobowych?
Zarząd Transportu Publicznego podkreśla, że urządzenia będą wykorzystywane zgodnie z przepisami o ochronie danych osobowych – nagrania posłużą wyłącznie celom dowodowym i zapewnieniu bezpieczeństwa kontrolerowi w przypadku wystąpienia incydentów.
Spory koszt wdrożenia systemu
Koszt wdrożenia systemu, obejmującego 16 kamerek wraz z akcesoriami, stacjami dokującymi, oprogramowaniem do zarządzania materiałem wideo, bezpiecznym serwerem do archiwizacji danych, systemem szyfrowania i kontrolą dostępu, wyniósł około 100 tysięcy złotych – informuje Magistrat.
Te artykuły mogą Cię zainteresować:
Darmowe kanapki dla pierwszych klientów. Burger King otwiera się w Serenadzie
Ponad 50 wystawców pojawi się na Małym Rynku. Nie zabraknie także występów artystów
W sobotę będą chwilowe utrudnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej
