
Dane są niepokojące, a sytuacji z pewnością nie sprzyjają trwające upały. Analizy zostały dziś przedstawione na posiedzeniu Zespołu doradczego do spraw koordynowania działań związanych z przeciwdziałaniem nadmiernemu zasoleniu Wisły, a w konsekwencji ograniczenia ryzyka wzrostu złotej algi (prymnesium parvum) w rzece Wiśle na obszarze województwa małopolskiego.
Po posiedzeniu odbył się briefing prasowy z udziałem: wojewody małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara, II wicewojewody małopolskiego i przewodniczącego Zespołu Ryszarda Śmiałka, dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie Wojciecha Kozaka oraz p.o. małopolskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska Barbara Żuk.
– Powołany przez mnie Zespół koordynuje działania monitoringowo-interwencyjne związane z przeciwdziałaniem nadmiernemu zasoleniu Wisły. Jak przedstawiono na dzisiejszym spotkaniu, dane wskazują na pewną tendencję dotyczącą zasolenia, choć na szczęście na tę chwilę złotej algi nie zdiagnozowano. Analiza parametrów będzie jeszcze pogłębiana, ale już teraz chcemy postawić służby w gotowości. Dlatego na jutro zwołuję posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Pozostajemy też w kontakcie z Ministerstwem Klimatu i Środowiska oraz służbami wojewody śląskiego – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.
– Badania na punktach pomiarowo-kontrolnych są prowadzone regularnie. Wzrosło zasolenie Wisły na granicy województw śląskiego i małopolskiego. Obawiamy się, że podczas upału ten poziom będzie dalej wzrastał, tym bardziej że stan wód jest niski. Służby są powiadomione. Temperatura wody w Wiśle jest niestety wysoka. To wszystko składa się na niekorzystną sytuację, która szerzej będzie omawiana jutro na posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego – dodaje II wicewojewoda małopolski Ryszard Śmiałek.
Wody Polskie w Krakowie prowadzą systematyczne działania identyfikujące zagrożenia dla jakości wód rzeki Wisły, które mogą się przyczynić do zakwitu złotej algi w rzece.
– Prowadzimy stały monitoring parametrów fizykochemicznych Wisły oraz jej dopływów. Podobne działania wykonujemy na naszych stopniach wodnych. Jako główne źródło zagrożenia dla jakości wód rzeki Wisły identyfikujemy działalność kopalni. Z naszych obserwacji wynika, że gwałtowny wzrost zasolenia wód następuje w godzinach nocnych i okresach weekendowych. Wtedy to Wisła wielokrotnie przekracza zasolenie Bałtyku. W momentach zwiększonej przewodności elektrolitycznej wód rzeki Wisły, w działaniach prewencyjnych, dokonujemy interwencyjnego zrzutu wody z Kaskady Soły, który w efekcie poprawia parametry jakościowe wody, w tym zasolenie czy poziom tlenu. Poza tym prowadzimy systematyczne kontrole oczyszczalni ścieków oraz innych zakładów, które mogą przyczyniać się do pogorszenia jakości wody w rzece – wskazuje dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie Wojciech Kozak.
27 czerwca z inicjatywy dyrektora RZGW Wojciecha Kozaka odbyło się spotkanie z AGH w sprawie monitoringu rzeki Wisły. Omówiono problem zanieczyszczenia Wisły chlorkami, wynikający z odprowadzania zasolonych wód z zakładów górniczych oraz poszukiwania możliwych rozwiązań w zakresie monitoringu jakości rzeki oraz potencjalne rozwiązania z wykorzystaniem monitoringu satelitarnego, badań in-situ spektroradiometrem, które mogą być wykorzystane do ciągłego i okresowego monitorowania jakości wód.
WIOŚ w Krakowie prowadzi badania zasolenia rzeki Wisły w 8 punktach pomiarowych:
- powyżej ZG Brzeszcze,
- powyżej rzeki Pszczynki,
- powyżej rzeki Gostyni,
- powyżej Potoku Goławieckiego,
- poniżej Potoku Goławieckiego,
- poniżej rzeki Przemszy,
- poniżej Potoku Gromieckiego,
- poniżej rzeki Skawy.
Oznaczana jest: przewodność elektryczna właściwa; chlorki; siarczany. Największe zasolenie Wisły związane jest z dopływem soli rzeką Gostynią i Potokiem Goławieckim. Ostatnie badania przeprowadzono 30.06.2025 r. Przewodność elektryczna właściwa rzeki Wisły poniżej rzeki Skawy wynosi 3850 microS/cm.
– Monitoring interwencyjny prowadzony jest przez Główny Inspektorat Środowiska w Dworze Las. Badania przeprowadzone przez Centralne Laboratorium Badawcze, pokazują wartości dotyczące złotej algi, jak również tego, ile jest fosforu, azotu, jaka jest temperatura i przewodność. Po zbadaniu tych wskaźników oznaczana jest złota alga. Na wynikach przekazanych nam z Centralnego Laboratorium Badawczego, 16 czerwca nie stwierdzono złotej algi – dodaje p.o. małopolskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska Barbara Żuk.
Zobacz także:
Przed nami rewelacyjne wydarzenia plenerowe. Wstęp bezpłatny
Miszalski: To ważna decyzja! Studenci mogą mieć powody do zadowolenia