
Zarząd Zieleni Miejskiej informuje, że stolica Małopolski dołączyła do miast zagrożonych przez inwazyjnego owada, który pochodzi z regionu Morza Śródziemnego.
W naszym mieście pojawił się inwazyjny owad – dumek jałowcowy (Lamprodila festiva), ciepłolubny chrząszcz z rodziny bogatkowatych, który stanowi poważne zagrożenie dla zieleni miejskiej.
Owad ten, pochodzący z regionu Morza Śródziemnego, od początku XXI wieku intensywnie rozprzestrzenia się na północ Europy, w tym także w Polsce, został stwierdzony w 2019 roku. Natomiast pierwsze potwierdzone przypadki obecności tego owada w Krakowie pochodzą z wiosny.
Zagrożenie dla roślin
Szybkie rozprzestrzenianie się owada oznaczają realne zagrożenie dla krzewów i drzew, powszechnie sadzonych na terenach prywatnych.
Ten inwazyjny owad rozwija się głównie na roślinach z rodziny cyprysowatych, do których należą m.in. tuje (żywotniki), jałowce, cyprysy i cyprysiki. Uszkodzenia powodowane przez larwy, które żerują pod korą, prowadzą do zamierania całych krzewów.
Co robić?
Najskuteczniejszym sposobem walki z dumkiem jałowcowym jest mechaniczne zniszczenie zasiedlonych roślin – najlepiej przy użyciu rębaka, który skutecznie eliminuje larwy i ogranicza ryzyko ich dalszego rozwoju.
Zarząd Zieleni Miejskiej zaleca, aby rozdrobnione resztki poddać kontrolowanemu kompostowaniu oddając je jako odpady zielone do MPO. Nie należy przechowywać zainfekowanych roślin w całości, ani pozostawiać ich na kompostownikach domowych czy osiedlowych. Kompostowanie zainfekowanych roślin samodzielnie nie jest skuteczną metodą zwalczania tego szkodnika – larwy mogą przetrwać proces rozkładu i dorosłe owady mogą się z nich dalej wykluwać.
Te artykuły mogą Cię zainteresować:
Ukrainiec okradł drogerię w Krakowie. Służby go deportowały!
Koniec poszukiwań 22-latki z Krakowa. Policja odwołała komunikat

Żerowisko:
