Magistrat oraz prezydent Krakowa Aleksander Miszalski poinformowali w social mediach, że zaginął Smok Wawelski. O co w tej akcji chodzi? Już wszystko wiadomo.
W sobotę rano włodarz miasta poinformował w social mediach, że spod Wawelu zaginął Smok Wawelski. Akcja miała na celu wsparcie dzisiejszego występu Justyny Steczkowskiej na Eurowizji (oczywiście nadal znajduje się na swoim miejscu).
Orędzie prezydenta Krakowa
„Obywatele Europy! Mieszkańcy Krakowa! W tych dramatycznych chwilach zwracam się do Was z apelem. Smok Wawelski – nasz symbol, nasza duma – został porwany. Porywacze postawili jeden warunek: każdy kraj Europy (i oczywiście Australia) ma przyznać Polsce 12 punktów w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji. W przeciwnym razie smok nie wróci do domu.”
„Kraków już ma smoka – teraz zasługuje na Eurowizję! Głosujcie na Polskę!”
