Tragedia w Krakowie. Nie udało się uratować lekarza, który dziś został zaatakowany przez nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
Jako pierwsi informowaliśmy na CowKrakowie.pl o ataku nożownika w krakowskim szpitalu. Niestety lekarz, który został zaatakowany zmarł. Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej i operacji nie udało się uratować życia mężczyźnie.
Około godz. 10:30 do gabinetu wtargnął 35-letni napastnik. W tym czasie w gabinecie przebywał lekarz oraz pacjentka. 35-latek zaatakował lekarza, uderzając go kilkukrotnie ostrym narzędziem, po czym wybiegł ze szpitala, gdzie został obezwładniony i ujęty przez ochronę. Mężczyzna został przekazany policji. W tym momencie na miejscu trwają czynności polegające m.in. na zabezpieczaniu śladów.
O śmierci lekarza poinformowała ministra zdrowia, która w social mediach umieściła wpis:
„Nie ma słów, które wyraziłyby mój smutek i gniew po śmierci Pana Doktora z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Krakowie, śmierci po ataku nożownika. Rodzinie i Współpracownikom Pana Doktora składam wyrazy głębokiego współczucia. Agresja wobec tych, którzy pełnią misję ratowania naszego zdrowia i życia jest barbarzyństwem i zasługuje na najwyższy wymiar kary.”
Głos zabrał prezydent Krakowa
Głos w sprawie tej tragedii zabrał prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.
„Jestem wstrząśnięty informacją o ataku nożownika, do którego doszło w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Niestety zaatakowany lekarz nie przeżył. Rodzinie, bliskim, współpracownikom i społeczności szpitala składam kondolencje oraz wyrazy współczucia” – napisał w social mediach Miszalski.
