
Krakowski przewoźnik opisał sytuację, która miała miejsce w jednym z autobusów MPK. Sprawa dotyczy rowerzysty.
Kilka dni temu kierowca autobusu poprosił rowerzystę, aby ustąpił miejsca w autobusie kobiecie wsiadającej z małym dzieckiem w wózku. Jak się okazało, rowerzystę to bardzo oburzyło. Używając słów powszechnie uznanych za niekulturalne zwrócił się do kierowcy twierdząc, że nikt nie ma prawa mówić mu, co ma robić.
MPK przypomina o zasadach
Obecne przepisy pozwalają na transport rowerów i hulajnóg w pojazdach komunikacji miejskiej, pod warunkiem, że nie zagraża to innym pasażerom. Ostateczną decyzję w sprawie przewozu podejmuje kierowca lub motorniczy (oczywiście rower może być przewożony w środku tylko w tych pojazdach, które nie mają bagażnika zewnętrznego lub przyczepy rowerowej).
W uzasadnionych przypadkach, przy dużej liczbie pasażerów w tramwaju czy autobusie, prowadzący może odmówić przewozu rowerów, stwarzających utrudnienia dla podróżujących osób.
Prowadzący mają także obowiązek reagować, gdy rowery blokują zajęcie miejsca dla osób poruszających się na wózkach oraz opiekunów podróżujących z dziecięcymi wózkami.
Zobacz także:
Prezydent Krakowa zapowiedział nowe zasady dotyczące Strefy Czystego Transportu