
Czterech obywateli Hiszpani zostało zatrzymanych na terenie Krakowa. Mężczyźni dokonywali kradzieży w jednym ze sklepów.
W ostatnią sobotę, 15 marca krakowscy policjanci udali się do jednego ze sklepów dyskontowych w rejonie Podgórza, gdzie według zgłoszenia pracownik ochrony miał ująć trzy osoby dokonujące kradzieży towaru.
Złodziejami okazali się obywatele Hiszpanii w wieku pomiędzy 22 a 26 rokiem życia. Jak ustalili policjanci mężczyźni ukradli artykuły spożywcze w postaci m.in. różnego rodzaju mięs, owoców oraz słodyczy. Jako, że skradziony towar nie uległ uszkodzeniu trafił on z powrotem do sklepu.
Nie pierwszy raz okradli ten sklep
Policjanci ustalili, że to nie pierwszy raz kiedy dokonali oni kradzieży w tym markecie. Podczas wizyty 10 marca br., ich łupem padły nie tylko artykuły spożywcze, ale również kosmetyki oraz m.in. męskie skarpetki. Ponadto wówczas mężczyźni wykazali też większe zainteresowanie alkoholem, kradnąc ponad 20 puszek piwa oraz dwie butelki rumu.
W tym wypadku towar ten nie został odzyskany. W sumie w związku z ich dwiema wizytami w sklepie, jego właściciel wycenił straty na ponad 1700 złotych. Po zakończonych czynnościach na miejscu mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnej jednostki. Dodatkowo okazało się, że w kradzież do której doszło 10 marca br. zamieszany był czwarty obywatel Hiszpanii.
Kryminalni szybko ustalili jego dane i podobnie jak trzech pozostałych rabusiów 20-latek również został zatrzymany i rozliczony za swoje zachowanie niezgodne z prawem. Cała czwórka usłyszała zarzut kradzieży. Mężczyźni przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się wymierzonej im karze grzywny. Zobowiązali się również do przeprosin właściciela sklepu oraz naprawienie szkody w związku z kradzieżą artykułów.
Zobacz także:
Żartowniś na hulajnodze. Do akcji ruszyła straż miejska
Brutalny napad w Krakowie. Agresor przewrócił ofiarę, bił i kopał po całym ciele