
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie opublikowało kolejne spostrzeżenie pasażerki, która zwróciła uwagę na dość ważną kwestię wspólnego podróżowania.
Jedna z pasażerek skontaktowała się z MPK i opisała sytuację, która bardzo często ją spotyka w krakowskiej komunikacji. Przewoźnik zastanawia się, jak dotrzeć do tej części pasażerów, którzy tak robią?
Treść wiadomości:
„Chciałabym poruszyć temat tak zwanego „stania w drzwiach”. Owszem może być to zrozumiałe przy wysiadaniu na następnym przystanku. Niestety tak nie jest. Korzystam regularnie z przejazdów tramwajem na trasie Teatr Słowackiego-Bronowice i niestety bardzo często jestem świadkiem sytuacji, gdzie wewnątrz pojazdu między siedzeniami jest prawie pusto. A do pojazdu nie da się wejść i kilka osób musi stać przy drzwiach. Na zwrócenie uwagi, żeby weszły głębiej, reagują obojętnością.
Opisana przez Panią Katarzynę sytuacja jest chyba najczęściej wymieniana jako denerwująca i bezsensowna – podkreśla MPK
Zobacz także:
Nowy sklep w CH Serenada. Będzie miał powierzchnię ponad 2 tys. mkw




