Kolejna mieszkanka Krakowa straciła swoje oszczędności. Kobieta przekazała oszustom 35 tysięcy złotych oraz 12 tysięcy dolarów.
Ponownie oszuści zaatakowali w Krakowie. Niestety swoje oszczędności straciła 77-letnia kobieta. Sprawa została zgłoszona do krakowskim mundurowych.
Tak oszuści zmanipulowali kobietę
27 listopada, około godziny 22:00 do seniorki w rejonie Podgórza Duchackiego zadzwoniła osoba podająca się za jej syna, twierdząc, że chwilę wcześniej spowodował wypadek drogowy, w którym poważnie ucierpiała inna osoba. Kobieta usłyszała również, że aby uniknął on odpowiedzialności za to zdarzenie, konieczne będzie przekazanie pokaźniej sumy pieniędzy.
Odebrano pieniądze
Kilka minut po zakończonej rozmowie telefonicznej, pod drzwiami jej mieszkania zjawił się mężczyzna, który przedstawił się jako prawnik reprezentujący jej syna. 77-latka myśląc, że w ten sposób pomoże członkowi rodziny, przekazała mężczyźnie 35 tysięcy złotych oraz 12 tysięcy dolarów.
Skontaktowała się z synem
Kiedy przez kilka następnych godzin z seniorką nikt nie nawiązał kontaktu, sama postanowiła zadzwonić bezpośrednio do syna. Wtedy też po krótkiej rozmowie zorientowała się, że padł ofiarą oszustów i powiadomiła policję.
Zobacz także:
W nocy nad Krakowem będzie krążył samolot. „Prosimy mieszkańców o wyrozumiałość”
Centrum Krakowa. Policja przeszukała lokum 25-latka. Został zatrzymany