Prokurator wobec podpalaczy zastosował środki zapobiegawcze w postaci zakazu opuszczania kraju, zakazu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych oraz dozoru policyjnego.
Kilka dni temu służby w Krakowie otrzymały zgłoszenie o pożarze wiaty ze zniczami przy jednym z nowohuckich cmentarzy. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano policjantów, którzy zastali na miejscu gaszących pożar strażaków.
Wytypowano i zatrzymano sprawców
Kryminalni z komisariatu na os. Złotej Jesieni przy współpracy z funkcjonariuszami Straży Miejskiej zatrzymali dwóch mieszkańców Krakowa w wieku 43 i 45 lat, podejrzanych o podpalenie kwiaciarni, w której znajdowały się między innymi stroiki ze sztucznych kwiatów, znicze oraz świeże kwiaty.
Mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a w związku z tym, że działali w warunkach recydywy, wymiar kary może być wyższy. 43-latek oraz 45-latek odpowiedzą teraz przed sądem.
Zobacz także:
Szok i niedowierzanie. Takiej sytuacji w autobusie MPK nie było