Za nami tragiczny weekend w Małopolsce. Nad wodą życie straciły trzy osoby. Ofiary przeceniły swoje umiejętności pływackie oraz pływały w miejscu niedozwolonym.
21 lipca w Przylasku Rusieckim na zbiorniku objętym zakazem kąpieli po godzinie 3 w nocy strażacy wszczęli akcję poszukiwawczo-ratowniczą wobec 34-latka powiatu nowodworskiego, który w środku nocy postanowił popływać. Na numer alarmowy zadzwonili koledzy mężczyzny, z którymi wcześniej spożywał alkohol. Mężczyzna został wyciągnięty strażaków i mimo podjętych działań ratowniczych nie zdołano przywrócić funkcji życiowych.
Także niedzielę w Grodzisku w gminie Zator w powiecie oświęcimskim po godzinie 17 policjanci oraz strażacy wszczęli akcję poszukiwawczo-ratowniczą wobec dwojga 17-latków. Służby zaalarmowała ich znajoma, która w tym czasie przebywała na brzegu Skawy.
W trakcie poszukiwań strażacy najpierw w wodzie odnaleźli i wyłowili 17-letniego mieszkańca powiatu suskiego, a następnie 17-latkę z gminy Zator. Mimo prowadzonej resuscytacji krążeniowo-oddechowej nie zdołano przywrócić funkcji życiowych oby nastolatków.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że nastolatkowie kąpali się w miejscu, gdzie głębokość wody wynosi około 4 metry. W tamtym miejscu obowiązuje zakaz kąpieli.