18-latek miał rękę do biznesu – niestety jego działania były nielegalne i dokonywał oszustw. Sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na 3 miesiące.
Na początku lipca krakowscy policjanci udali się na jedną z ulic w centrum miasta, gdzie dwie osoby miały spotkać się z mężczyzną oferującym mieszkanie do wynajęcia. Zgłaszający twierdzili, że mężczyzna, z którym są umówieni, zaoferował im do wynajęcia mieszkanie, jednak nie ma on prawa, aby nim dysponować. Ponadto twierdzili oni, że ich znajomi w czerwcu br. po wizycie dokładnie w tym samym lokalu mieli zostać oszukani na ponad 4 tysiące złotych. Osoby te podpisały umowę, dokonały opłat za wynajem i miały otrzymać klucze, które nie pasowały do zamków wynajętego lokalu, a kontakt z najemcą się urwał.
Na miejscu pojawił się mężczyzna, który wraz ze zgłaszającymi udał się do jednego z budynków celem prezentacji mieszkania. Chwilę później, do tego samego mieszkania udali się policjanci, którzy zatrzymali 18-letniego oszusta. Na miejsce przybyli również znajomi zgłaszających, którzy potwierdzili, że zatrzymany mężczyzna to ta sama osoba, która oszukała ich w połowie czerwca br. W związku z zaistniałą sytuacją 18-latek został przewieziony do policyjnej jednostki, skąd następnie trafił do policyjnego aresztu.
Oszukał także inne osoby
Jak ustalili śledczy, mężczyzna od połowy czerwca br. w podobny sposób oszukał również inne osoby, wyłudzając od nich pieniądze na łączną sumę ponad 19 tysięcy złotych, a mieszkania, które prezentował, sam wynajmował na jedną dobę. W sumie 18-latek usłyszał 4 zarzuty oszustwa oraz jeden zarzut usiłowania oszustwa. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na 3 miesiące.