Od najbliższego poniedziałku, 3 czerwca br., rozpocznie się planowany postój technologiczno-remontowy Instalacji Mokrego Odsiarczania Spalin (IMOS). Oznacza to, że przez 29 dni komin nie będzie pracować i przez ten czas nie będzie widoczna unosząca się nad nim para wodna. Postój nie będzie miał wpływu na produkcję ciepła.
Odstawienie z ruchu IMOS to planowe działanie, które ma na celu zapewnienie jego prawidłowej eksploatacji. W tym czasie wykonane zostaną niezbędne przeglądy, naprawy i remonty poszczególnych elementów instalacji. Cały proces wpisany jest w standardową procedurę działania krakowskiej elektrociepłowni i ma na celu zapewnienie skuteczniejszej i bardziej ekologicznej pracy urządzeń.
Warto podkreślić, że w czasie postoju IMOS spaliny odprowadzane będą za pośrednictwem drugiego komina, a pozostałe urządzenia ochrony powietrza, tj. elektrofiltr i instalacja odazotowania spalin pozostaną nadal w eksploatacji. Jednocześnie, na czas postoju instalacji, w elektrociepłowni będzie wykorzystywany węgiel niskosiarkowy, dzięki czemu zostaną ograniczone emisje do powietrza. Postój nie będzie miał wpływu na produkcję ciepła, która realizowana jest w sposób ciągły, zgodnie z zapotrzebowaniem mieszkańców.
Technologia mokrego odsiarczania polega na wiązaniu tlenków siarki zawartych
w spalinach za pomocą mieszaniny mączki kamienia wapiennego z wodą, tak zwanego sorbentu. W związku z tym, że sorbent ma bezpośredni kontakt z gorącymi spalinami, znaczna część wody znajdująca się w tej instalacji odparowuje i w postaci pary wodnej unosi się z komina do atmosfery. Stąd też widoczny stale nad kominem obłok pary wodnej.