Na obwodnicy Krakowa policjanci zatrzymali złodziei. Teraz te osoby odpowiedzą za swoje czyny przed wymiarem sprawiedliwości. Póki co zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy.
Kilka dni temu policjanci udali się w rejon południowej obwodnicy Krakowa, gdzie podjęto czynności mające na celu zatrzymanie dwóch pojazdów. Mieli się nimi poruszać sprawcy, którzy dzień wcześniej w nocy, włamali się do jednego ze sklepów rowerowych na terenie Szwajcarii i ukradli sprzęty o łącznej wartości w przeliczeniu na polską walutę, blisko 450 tysięcy złotych.
Kryminalni po pewnym czasie zauważyli jadące obwodnicą dwa samochody, będące w ich zainteresowaniu. W dogodnym momencie policjanci zatrzymali pojazdy do kontroli i wylegitymowali podróżujących nimi czworo mieszkańców Małopolski, dwóch mężczyzn i dwie kobiety, w wieku od 39 do 55 lat. Jeden z kierowców nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a wykonane podczas kontroli testy, wykazały obecność amfetaminy w jego organizmie.
Usłyszeli zarzuty
Jak się okazało, w pojeździe typu bus znajdowało się 9 elektrycznych rowerów marek premium, jak również markowa odzież sportowa, zegarki, okulary i plecaki. Żadna z osób, nie potrafiła wyjaśnić pochodzenia rzeczy, które przewozili. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie czworgu zatrzymanym zarzutu kradzieży z włamaniem, za co grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Dodatkowo jeden z kierujących odpowie za prowadzenie pojazdu bez uprawnień oraz prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego, jeżeli wynik badania potwierdzi jego zawartość w organizmie.
Sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Złodzieje mogą usłyszeć kolejne zarzuty, ponieważ w trakcie przeszukania w miejscu zamieszkania jednej z osób, policjanci ujawnili i zabezpieczyli kolejne jednoślady o łącznej wartości przekraczającej ponad 200 tyś. złotych, które również mogą pochodzić z kradzieży. Policjanci krakowskiej samochodówki będą ustalać legalność ich pochodzenia.
Zobacz także:
Nie zgłosili się do kwalifikacji wojskowej. Mają zostać doprowadzeni przez policję