W ręce mundurowych z Krakowa wpadł 23-latek, który zniszczył elewację zabytkowego budynku w centrum miasta. Mężczyzna usłyszał zarzut.
Kilka dni temu policjanci otrzymali zgłoszenie o niszczeniu elewacji zabytkowego budynku na terenie Starego Miasta. Na miejsce zdarzenia po krótkiej chwili przybył patrol.
Policjanci potwierdzili, że elewacja kamienicy została pomalowana farbą, a sprawca oddalił się przez ich przyjazdem. Świadek zdarzenia przekazał funkcjonariuszom rysopisy wandala oraz kobiety, która mu towarzyszyła. Mundurowi postanowili sprawdzić przyległe ulice w poszukiwaniu mężczyzny, który naniósł bohomazy na budynek.
Już po chwili zauważyli idącą parę, która odpowiadała podanemu przez świadka rysopisowi. Wylegitymowanymi okazali się być 23-letni mieszkaniec Krakowa oraz jego 21-letnia znajoma.
Mężczyzna miał ubrudzone farbą ręce, policjanci znaleźli przy nim pojemniki z farbami w sprayu. 23-latek został zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Mężczyźnie przedstawiono zarzut niszczenia zabytku, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.
Zobacz także: