Obywatel Syrii myślał, że w łatwy sposób uda mu się dostać na terytorium Polski. Funkcjonariusze Straży Granicznej na krakowskim lotnisku szybko zorientowali się co on zrobił.
20-letni mężczyzna, który został poddany kontroli legalności pobytu po przylocie z Aten. Jego dość naiwnym pomysłem na przekroczenie granicy było posłużenie się w czasie kontroli polskim dowodem osobistym, który został unieważniony z powodu utraty przez posiadacza.
W trakcie kontroli szczegółowej cudzoziemiec oświadczył, że jest obywatelem Syrii. Po sprawdzeniu danych w dostępnych bazach SG okazało się, że osoba podlega decyzji nakazującej powrót. Cudzoziemiec przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze: grzywny w wysokości 800 zł, 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 3 lata, orzeczeniem dozoru kuratora w okresie próby oraz pokrył koszty postępowania sądowego.
Komendant Straży Granicznej w Krakowie-Balicach wobec zatrzymanego wszczął postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania cudzoziemca do powrotu.
Zobacz także:
Wyjątkowe odkrycie na krakowskim cmentarzu
Strefa Czystego Transportu nie wejdzie od lipca 2024. Miszalski zapowiada zmiany