Kolejny przykład, że warto zareagować i powiadomić służby. Tym razem osoba zgłaszająca myślała, że nietrzeźwy mężczyzna leży na ławce. Okazało się zupełnie coś innego…
W poniedziałek, 8 kwietnia późnym popołudniem wpłynęło do dyżurnego Straży Miejskiej zgłoszenie z ul. Magnolii, gdzie według zgłaszającego na ławce, na jednym z placów zabaw miała leżeć nietrzeźwa osoba, które może potrzebować pomocy.
Na miejscu strażnicy zastali mężczyznę. Leżał na ławce w bezruchu, bardzo słabo reagował na bodźce bólowe i mówił bełkotliwie.
Przeprowadzone badanie alkomatem dało wynik negatywny, jednak stan mężczyzny był na tyle niepokojący, że strażnicy zaraz po tym, jak ułożyli go w pozycji bocznej, wezwali na miejsce pogotowie. Dopiero wtedy mężczyzna z trudem poinformował patrol, że zażył dużą ilość leków.
Wezwany na miejsce zespół ratownictwa zabrał go do szpitala na obserwację.
Zobacz także:
Ulica Westerplatte. Na szczęście nie doszło do tragedii
Wstrzymany będzie ruch tramwajowy na odcinku Plac Centralny – Struga – Kombinat
W niedzielę, 14 kwietnia przygotujcie się na paraliż komunikacyjny Krakowa