Krakowscy strażnicy miejscy podjęli interwencję wobec osoby, która zablokowała swoim pojazdem ruch tramwajowy na ul. Kalwaryjskiej. Mężczyzna próbował oszukać funkcjonariuszy.
Wszystko rozegrało się w czwartek, 21 marca na ul. Kalwaryjskiej w Krakowie. Strażnicy miejscy zauważyli, że doszło do zatrzymania ruchu tramwajów.
„Gdy podjechaliśmy bliżej, znajdujący się na zewnątrz tramwaju motorniczy, rzucił w naszym kierunku porozumiewawcze spojrzenie, wskazując na nieprawidłowo zaparkowany samochód, blokujący przejazd. W tym samym momencie na horyzoncie pojawił się mężczyzna. Stwierdził, że ma kluczyki do auta, ale to nie on spowodował tę patową sytuację, tylko jego kolega, który poszedł do pobliskiego banku.” – relacjonują strażnicy.
Po przeparkowaniu przez niego auta, strażnicy wrócili do czynności wyjaśniających. W pierwszej kolejności sprawdzili czy rzekomy kolega jest w banku (nie było go), a następnie poinformowali mężczyzne, że ten fragment ulicy znajduje się w zasięgu kamer i jeśli mija się z prawdą, to się o wszystko się wyjaśni.
Wtedy nastąpił przełom w sprawie. Mężczyzna zmienił zdanie i przyznał się, że blefował, a także przypomniał sobie, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, ze względu na przekroczenie limitu punktów karnych.
W związku z tym wezwano na miejsce policjantów, którzy przejęli całość sprawy.
Na koniec tylko dodamy, że przeprowadzone przez nich badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu dało wynik pozytywny – dodają strażnicy.
Zobacz także:
Zamawiamy pogodę! Wielkie Widowisko Plenerowe odbędzie się na Wiśle