Do niecodziennego zdarzenia doszło kilka dni temu w Krakowie. Nietrzeźwemu mężczyźnie pracownik sklepu odmówił sprzedaży alkoholu. Wtedy rozpoczęła się demolka na mieście.
Kilka dni temu, w jednym ze sklepów monopolowych na terenie Krowodrzy pracownik odmówił sprzedaży alkoholu awanturującemu się, nietrzeźwemu mężczyźnie. Niezadowolony 25-latek po wyjściu ze sklepu zaczął krzyczeć na ulicy oraz wymachiwać rękami, a następnie podbiegł do zaparkowanych przed sklepem pojazdów i zaczął je kopać, po czym chciał się oddalić z miejsca.
Natychmiastowa reakcja
Na zdarzenie zareagował pracownik ochrony sklepu monopolowego i natychmiast ruszył w pościg za uciekającym sprawcą.
Ochroniarzowi udało się dogonić i ująć nietrzeźwego mężczyznę, którego przekazał wezwanej na miejsce policji. Właściciele samochodów wycenili straty na łączną kwotę około 5000 zł. Jeszcze tego samego dnia podejrzany 25-latek usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Za popełnione przestępstwo, grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także:
Mężczyzna obnażał się przed kobietami w autobusie
Action. Zdecydowano o wycofaniu artykułu ze sprzedaży. Może zagrażać życiu!
Ukradł kamerę, która cały czas rejestrowała obraz
Mieszkaniec Krakowa stracił swoje oszczędności. Dodatkowo wziął jeszcze pożyczki