Bardzo dobra wiadomość dla pacjentów i szansa na leczenie. Szpital Uniwersytecki w Krakowie planuje wprowadzenie nowych terapii w hematologii, tzw. terapii CAR-T. Na czym to polega?
Metoda CAR-T pojawiła się niedawno w medycynie. Rozpoczęła się od przypadku 12-letniej dziewczynki, która chorowała na ostrą białaczkę limfoblastyczną i przeszła przez wszystkie rodzaje chemioterapii oraz dwie transplantacje allogeniczne. Zastosowano u niej procedurę polegającą na tym, że pobrano od niej limfocyty, które następnie poddano modyfikacji genetycznej. Komórki po przeprogramowaniu genetycznym wracają do pacjenta i – po krótkim pulsie stosunkowo łagodnej chemioterapii podawanej przed ich podaniem dożylnym – to one zwalczają ten nowotwór – tłumaczy prof. Tomasz Sacha, Kierownik Oddziału Klinicznego Hematologii.
Terapia kosztuje ponad milion złotych
Jak mówi Kierownik Oddziału Klinicznego Hematologii terapia ta jest zdecydowanie mniej toksyczna niż allogeniczna transplantacja szpiku i znajduje zastosowanie w coraz większej grupie chorób. W Szpitalu Uniwersyteckim jest na razie jeden pacjent, który kwalifikuje się do leczenia taką metodą. I chociaż terapia kosztuje ponad milion złotych, dzięki programowi lekowemu jest finansowana z NFZ.
Proces akredytacyjny
Niedawno rozpoczął się proces akredytacyjny. Możliwość taka pojawiła się wraz z przeprowadzką Oddziału Klinicznego Hematologii do Nowej Siedziby przy ul. Jakubowskiego 2. Proces akredytacyjny może potrwać nawet kilka miesięcy, ale specjaliści zapewniają, że dołożą wszelkich starań, by maksymalnie skrócić czas oczekiwania. Tymczasem przypominają również o dotychczasowych metodach leczenia i możliwościach Oddziału Hematologii.
– W nowej siedzibie oferujemy większą liczbę łóżek transplantacyjnych – dzięki temu możemy zwiększyć liczbę pacjentów poddawanych transplantacjom, w tym – z reguły najbardziej wymagająca opieki – allogeniczną transplantacją, zwłaszcza od dawcy niespokrewnionego – mówi prof. Tomasz Sacha.
Źródło SU.KRAKOW