Krakowscy strażacy musieli siłą wejść do jednego z mieszkań. Okazało się, że w pomieszczeniu wybuchł pożar. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Strażacy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej nr 1 otrzymali w niedzielę w nocy informację o uruchomionej czujce przeciwpożarowej na korytarzu w jednym z bloków przy al. Pokoju w Krakowie.
Podczas rutynowego sprawdzania obiektu nie stwierdzono zadymienia, jednak strażacy stwierdzili, że drzwi do jednego z mieszkań są ciepłe. W badaniu kamerą termowizyjną stwierdzono temperaturę 26 st.C.
Podjęto decyzję o wyważeniu drzwi
Jak relacjonują krakowscy strażacy, podjęto decyzję o sforsowaniu drzwi i wprowadzeniu do środka roty z linią gaśniczą. Po otwarciu drzwi, okazało się, że w mieszkaniu trwa pożar w jednym z pomieszczeń. Na szczęście nie stwierdzono osób poszkodowanych, pożar szybko udało się ugasić.
Te artykuły powinny cię zainteresować: