21-letnia Irakijka została zatrzymana na lotnisku w Balicach. Przedstawiono jej zarzut usiłowania przekroczenia granicy państwowej przy użyciu podstępu co do własnej tożsamości, w związku z posłużeniem się cudzym dokumentem.
O zatrzymaniu kobiety poinformowali funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy nie dali się nabrać na okazany dokument podczas kontroli paszportowej.
Cudzoziemka wykorzystała podczas kontroli granicznej hiszpański paszport, który co prawda był autentyczny i wydany przez właściwe organy, lecz nie był własnością posługującej się nim kobiety. Należał on do 38-letniej Hiszpanki.
Obywatelka Iraku przyleciała do Krakowa z Krety. Po sprawdzeniu dokumentu, który okazała do kontroli okazało się, że jest on zastrzeżony i podlega zatrzymaniu. W trakcie kontroli szczegółowej cudzoziemka oświadczyła, że jest obywatelką Iraku, na dowód czego okazała w telefonie zdjęcie strony personalizacyjnej swojego paszportu.
Kobiecie przedstawiono zarzut usiłowania przekroczenia granicy państwowej przy użyciu podstępu co do własnej tożsamości, w związku z posłużeniem się cudzym dokumentem. W trakcie przesłuchania w charakterze podejrzanej kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu oraz złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze tj. 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok oraz obowiązek pokrycia kosztów postępowania sądowego. Dokument zatrzymano jako dowód w sprawie.
Komendant Placówki SG w Krakowie-Balicach wobec Irakijki wszczął postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania cudzoziemki do powrotu.