Policjanci z Krakowa zatrzymali łącznie czterech mężczyzn, którzy odpowiedzą za pobicia na terenie miasta. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzą w tymczasowym areszcie.
Czterech mężczyzn w wieku od 20 do 48 lat odpowie za pobicia, do których doszło 4 września br. w rejonie Kurdwanowa oraz Ronda Grunwaldzkiego. Napastnikom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
4 września br. w godzinach popołudniowych przed jedną z siłowni w rejonie Kurdwanowa doszło do pobicia młodego mężczyzny przez trzech napastników. Według zgłoszenia sytuacja ta mogła mieć związek z porachunkami pseudokibiców. Chwilę później tego samego dnia do podobnego zdarzenia doszło w rejonie Ronda Grunwaldzkiego, gdzie do mężczyzny znajdującego się w pojeździe podbiegło także trzech napastników, którzy uszkodzili szyby oraz karoserię jego pojazdu. On sam natomiast został pobity, doznając m.in. obrażeń zadanych niebezpiecznym narzędziem. Na miejsce przybyła załoga pogotowia ratunkowego, która zabrała poszkodowanego do jednego z krakowskich szpitali celem dalszej konsultacji medycznej.
Straty spowodowane uszkodzeniem pojazdu wycenione zostały na około 100 tysięcy złotych.
W związku z tymi zdarzeniami policjanci natychmiast przystąpili do działań. Funkcjonariusze szybko ustalili jakim pojazdem mieli poruszać napastnicy. Jak się okazało zarówno w rejonie Kurdwanowa, jak i Ronda Grunwaldzkiego napastnicy mieli przyjechać tym samym pojazdem. Kryminalni szybko ustali personalia osób uczestniczących w tych zdarzeniach. Już następnego dnia wszyscy napastnicy zostali zatrzymani. 5 września w godzinach porannych kryminalni zatrzymali 21-latka biorącego udział w zdarzeniach mających miejsce dzień wcześniej. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli m.in. karczownik oraz butle z gazem pieprzowym.
Tego samego dnia w godzinach popołudniowych policjanci ustalili, iż w rejonie Bieńczyc ma poruszać się pojazd będący w ich zainteresowaniu. Około godziny 14 funkcjonariusze zauważyli samochód, którym poruszało się 3 mężczyzn, którego kierowca na widok nieoznakowanego radiowozu zaczął się oddalać. Policjanci natychmiast podjęli pościg, jednak kierujący nim mężczyzna nie reagował.
W pewnym momencie pojazd zjechał na torowisko, gdzie kontynuował ucieczkę, jednak okazała się ona nieskuteczna, gdyż po chwili policjanci zajechali drogę uciekinierom, uniemożliwiając im dalszą jazdę. 3 mężczyzn w wieku 20, 28 oraz 48 lat podróżujących samochodem zostało zatrzymanych. Cała trójka została przewieziona do policyjnej jednostki, gdzie przeprowadzone zostały dalsze czynności. Dodatkowo podczas przeszukania mieszkania 48-latka kryminalni zabezpieczyli ponad 20 gramów mefedronu.
Następnego dnia trzech najmłodszych mężczyzn usłyszało zarzuty pobicia, pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz uszkodzenia cudzej własności. Dodatkowo 20-latek odpowie za ucieczkę przed pościgiem prowadzonym przez policjantów. Ponadto 48-latek odpowie za pomocnictwo w pobiciu i pomocnictwo w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Usłyszał on również zarzut posiadania narkotyków. Zatrzymanym mężczyznom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. 6 września br. na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze w Krakowie, sąd zastosował wobec czterech mężczyzn tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.