Służby zostały postawione na nogi. Do działań zadysponowano m.in. psa służbowego

"lotnisko w balicach"

Służby krakowskiego lotniska zostały ponownie postawione na nogi. Funkcjonariusze z Straży Granicznej podjęli działania związane z minersko-pirotechnicznym rozpoznaniem pozostawionego bez opieki bagażu.

reklama

W wyniku prowadzonych działań poszerzono strefę bezpieczną, którą wcześniej wyznaczyli pracownicy Służby Ochrony Lotniska. Funkcjonariusze dokonali sprawdzenia przy użyciu specjalnych urządzeń do wykrywania i identyfikacji materiałów wybuchowych, zaangażowali również psa służbowego wyszkolonego do wykrywania materiałów wybuchowych i broni.

reklama

Po przeprowadzeniu wszystkich czynności, walizka została sprawdzona także manualnie i uznana za bezpieczną – nie ujawniono żadnych materiałów ani urządzeń wybuchowych. W środku walizki znajdowała się odzież i rzeczy osobiste.

Właściciela bagażu nie ujawniono, natomiast walizka została przekazana Służbie Ochrony Lotniska.

Na szczęście zdarzenie to nie spowodowało utrudnień w funkcjonowaniu przejścia granicznego i całego lotniska.

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności