Dzięki szybkiej reakcji krakowskich funkcjonariuszy straży miejskiej, najprawdopodobniej uniknięto tragicznego zdarzenia w Krakowie.
20 sierpnia, około godziny 13:40 patrol przejeżdżając ul. Jaremy, zauważył, że obok marketu, tuż za namiotem handlowym ktoś leży. Strażnicy zatrzymali radiowóz, by sprawdzić, czy nie potrzebuje pomocy. Zastali tam 70-latka z twarzą zwróconą do podłoża. Oddychał, ale nie reagował na zadawane mu pytania.
Biorąc pod uwagę podeszły wiek mężczyzny oraz panujący upał, wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe. W trakcie oczekiwania na przyjazd karetki udało im się nawiązać kontakt słowny z mężczyzną. Zupełnie nie wiedział, jak doszło do tej sytuacji i nie był w stanie wstać o własnych siłach.
Po chwili na miejscu pojawili się ratownicy, którzy udzielili mu pomocy. Ze względu na niskie ciśnienie tętnicze oraz odwodnienie organizmu, podjęto decyzję o zabraniu go do szpitala na obserwację.
W jeden dzień we wrześniu jeździmy MPK za darmo!
reklama Bezpłatne przejazdy komunikacją miejską w Krakowie? To możliwe w jeden dzień we wr…Zmiany w emeryturach nauczycielskich
reklama Wrzesień to pierwszy miesiąc, w którym obowiązują istotne zmiany w Karcie Nauczyci…Mundurowi zatrzymali dwóch 15-latków i 14-latkę. Dokonali rozboju
reklama Policjanci zatrzymali trzy osoby nieletnie, które dokonały rozboju na rówieśniku. …
W jeden dzień we wrześniu jeździmy MPK za darmo!
reklama Bezpłatne przejazdy komunikacją miejską w Krakowie? To możliwe w jeden dzień we wr…Zmiany w emeryturach nauczycielskich
reklama Wrzesień to pierwszy miesiąc, w którym obowiązują istotne zmiany w Karcie Nauczyci…Mundurowi zatrzymali dwóch 15-latków i 14-latkę. Dokonali rozboju
reklama Policjanci zatrzymali trzy osoby nieletnie, które dokonały rozboju na rówieśniku. …