
Ministerstwo Cyfryzacji przestrzega przed używaniem popularnych aplikacji, które pozwalają przekształcić się w Barbie lub Kena. Jak przekonuje resort niewinna zabawa to tak naprawdę operacja masowego zbierania danych internautów.
Cały świat żyje najnowszą filmową premierą „Barbie” z Margot Robbie w roli głównej, a media społecznościowe zalewają wideo i zdjęcia, inspirowane hitem kinowym. Ostatnio w sieci pojawiły się także dwie aplikacje, które pokazują, jak wyglądalibyśmy jako Barbie lub Ken. Ministerstwo Cyfryzacji na Facebooku przestrzega przed ich używaniem.
Jak podaje resort aplikacje: barbieselfie.ai i bairbie.me służą tak naprawdę do masowego zbieraniu danych internautów i stanowią ogromne zagrożenie dla naszych danych. Akceptując politykę prywatności aplikacji bairbieselfie.ai dajemy jej dostęp do kamery smartfona, historii płatności, historii lokalizacji GPS, danych rejestracyjnych, dokładnych danych technicznych telefonu, danych o zaangażowaniu użytkownika w mediach społecznościowych, a nawet informacji o interakcjach z innymi usługami czy danych z ankiet oraz konkursów.
Ministerstwo ostrzega, że aplikacja bairbie.me nie spełnia wymagań Ogólnego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) o ochronie danych osobowych (RODO), a co za tym idzie nie wiadomo, jakie informacje oraz w jaki sposób będą wykorzystywane.
-
Margaret rusza w MTV Unplugged Tour. W Krakowie zapowiada się świetny koncert
reklama Margaret świętuje dekadę obecności na scenie. Z tej okazji artystka nie tylko wyda… -
Abp Marek Jędraszewski prosi o modlitwę
Abp Marek Jędraszewski zwrócił się do wiernych z prośbą o modlitwę w intencjach Kościoła i… -
Bili 13-latka i kazali mu klęczeć. Teraz odpowiedzą przed sądem
Policjanci zatrzymali cztery nieletnie osoby, które znęcały się nad 13-latkiem. Całe zajśc…