
Funkcjonariusze z krakowskiej policji otrzymali wezwanie do jednego z mieszkań na osiedlu Uroczym w Krakowie. Na miejscu okazało się, że w łazience znajduje się zakrwawione ciało mężczyzny.
Do makabrycznego odkrycia doszło w środę, 23 sierpnia około godziny 10:00. Na miejscu policjanci zastali 32-letnią właścicielkę mieszkania, a także 36-latka, który wezwał funkcjonariuszy. Oboje znajdowali się pod wpływem alkoholu. Wcześniej byli notowani przez policję – informuje portal RMF24.
Funkcjonariusze zobaczyli w łazience ciało zakrwawionego mężczyzny, które znajdowało się w pozycji klęczącej. Na ciele 28-latka widoczna była rana cięta – podaje rozgłośnia
Próbowali wezwać pomoc?
Wstępnie ustalono, że 36-latek we wtorek, około godziny 19, próbował wezwać do 28-latka karetkę, tłumacząc, że młodszy mężczyzna krwawi z ucha. Odmówiono jednak przyjazdu załogi medycznej, polecając osobiste udanie się na Szpitalny Oddział Ratunkowy.
Według ustaleń funkcjonariuszy, w mieszkaniu w godzinach nocnych słychać było odgłosy awantury.
Całą sprawę bada teraz prokuratura wraz z policją.
Źródło RMF
Zobacz również:
Operator monitoringu zauważył, co robi mężczyzna na przystanku. Wysłał patrol
Groźny wypadek w Krakowie. Został popchnięty wprost pod nadjeżdżający tramwaj




