Zaatakowali mężczyznę w Krakowie. Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał

reklama

Policjanci z Krakowa zatrzymali 38-latka i jego 30-letnią wspólniczkę, podejrzanych o dokonanie rozboju. Podczas ujęcia wpadli również ich znajomi, którzy mieli zatargi z prawem.

Trudno uwierzyć, że taka sytuacja miała miejsce. Problemy zatrzymanych osób zaczęły się od rozboju, który dokonała 30-letnia kobieta i jej kompan. 6 marca br. około godz. 20.00 na jednej z podgórskich ulic kobieta z mężczyzną zaczepili przechodnia, pobili go, zerwali mu z szyi łańcuszek oraz ukradli należący do niego zegarek. Następnie sprawcy wsiedli do samochodu i odjechali. Pokrzywdzony mężczyzna zadzwonił na numer 112. Zaraz po przyjeździe funkcjonariusze wysłuchali relacji poszkodowanego, wezwali policyjne wsparcie oraz załogę pogotowia ratunkowego, która opatrzyła rannego i przewiozła go do jednego z krakowskich szpitali.

Ustalono sprawców

Funkcjonariusze ustalili rysopisy sprawców rozboju oraz markę i dane pojazdu, którym odjechali. Następnie policjanci rozpoczęli sprawdzanie pobliskich ulic, gdzie niebawem zatrzymali poszukiwany samochód. Kiedy funkcjonariusze podeszli do forda zauważyli, że znajduje się w nim… szóstka osób i pies.

Stróże prawa rozpoczęli legitymowanie kierowcy i piątki pasażerów. Szybko okazało się, że w samochodzie znajduje się para podejrzewana o dokonanie rozboju. 38-latek i jego 30-letnia wspólniczka zostali sprawdzeni w policyjnych systemach. Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany w celu doprowadzenia do zakładu karnego w celu odbycia kary 39 dni zastępczej kary pozbawienia wolności. Ponadto, jak wykazała kontrola osobista, miał przy sobie woreczek z zawartością amfetaminy oraz pochodzący z rozboju łańcuszek i zegarek. Mężczyzna został zatrzymany, podobnie jak 30-letnia pasażerka, również podejrzewana o współudział w rozboju.

To nie wszystko!

Jak pokazały kolejne policyjne sprawdzenia zatargi z prawem miał również kierowca i pozostałe osoby znajdujące się w pojeździe. Kierujący pojazdem 45-latek został poddany badaniu na zawartość środków odurzających, które to wykazało, że jest pod wpływem marihuany. Ponadto naruszył kodeks drogowy bo przewoził w samochodzie zbyt wielu pasażerów, którzy jechali bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Natomiast podróżujący fordem 29-latek był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Krakowie, 34-latek miał przy sobie mefedron, a 28-latka została zatrzymana jako osoba podejrzewana o kradzieże.

Tak więc kierowca i wszyscy pasażerowie forda zostali przewiezieni do Komisariatu Policji VI w Krakowie, gdzie złożyli wyjaśnienia. Podróżujący z nimi pies został przekazany opiekunowi, natomiast ford trafił na policyjny parking.

30-latka i 38-latek odpowiedzą za rozbój. Mężczyzna dodatkowo odpowie za posiadanie narkotyków oraz trafi do aresztu śledczego, gdzie odbędzie zaległą karę pozbawienia wolności. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec 38-letniego sprawcy rozboju areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Mężczyźnie za dokonanie rozboju grozi kara do 12 lat więzienia, ponieważ działał on w warunkach multirecydywy wymiar kary może być wyższy. 30-latka za współudział w rozboju została objęta policyjnym dozorem.

34-latek odpowie za posiadanie mefedronu, a 28-latka za kradzieże. Poszukiwany 29-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Krakowie. 45-latek poniesie odpowiedzialność za jazdę pod wpływem środków odurzających – za co  grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności15-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. Za to, że przewoził w samochodzie zbyt wielu pasażerów, którzy jechali bez zapiętych pasów bezpieczeństwa został wobec niego skierowany wniosek o ukaranie do sądu.

38 i 34-latek za posiadanie narkotyków mogą spędzić „za kratkami” do 3 lat. 28-latce za kradzieże grozi do 5 lat więzienia.

reklama