
Funkcjonariusze Straży Granicznej na krakowskim lotnisku odmówili wjazdu trzem osobom, które przyleciały do Krakowa.
Po przylocie na krakowskie lotnisko samolotu ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, do odprawy jako jedni z ostatnich stawili się cudzoziemcy deklarujący obywatelstwo syryjskie. Kobieta i dwóch mężczyzn w wieku od 22 do 24 lat zgodnie twierdzili, że nie posiadają żadnych dokumentów.
Zaistniała sytuacja wzbudziła podejrzenie funkcjonariuszy w związku z tym, że nie jest możliwe, aby przewoźnik zabrał na pokład samolotu lecącego z kraju nie należącego do Strefy Schengen cudzoziemców bez dokumentów.
Rozpoczęły się poszukiwania dokumentów
Poszukiwania dokumentów w pomieszczeniach lotniska nie przyniosły efektu, natomiast na pokładzie samolotu znaleziono jedynie okładkę szwajcarskiego paszportu. Ustalono również, że dane cudzoziemców nie znajdowały się na liście podróżnych, natomiast do odprawy granicznej nie stawiło się dwóch obywateli Szwajcarii i jeden obywatel Hiszpanii. Wobec cudzoziemców wydano decyzje o odmowie wjazdu na granicy. Ponadto, przedstawiono im zarzuty usiłowania przekroczenia granicy państwowej przy użyciu podstępu oraz niszczenia, uszkadzania, czynieniu bezużytecznym dokumentów, którymi nie mieli prawa wyłącznie rozporządzać.
Przesłuchani cudzoziemcy złożyli wyjaśnienia i przyznali się do zarzucanych czynów, a także złożyli wniosek o dobrowolne poddanie się karom grzywny.
Natychmiastowy odlot tych osób nie był możliwy, dlatego wydano decyzje o nakazie przebywania w pomieszczeniu dla osób niezaakceptowanych Placówki SG w Krakowie-Balicach. W pierwszym możliwym terminie cudzoziemcy udali się do kraju, z którego przylecieli.