Kobieta spalała w piecu płyty meblowe. Kolejny raz musiała interweniować straż miejska

Kobieta spalała w piecu płyty meblowe. Kolejny raz musiała interweniować straż miejska

Kobieta spalała w piecu płyty meblowe. Funkcjonariusze Straży Miejskiej ponownie zostali zadysponowani do budynku przy ul. Sołtysowskiej w Krakowie. Z komina wydobywał się czarny dym, który świadczył o spalaniu niedozwolonych paliw.

reklama

Dyżurny krakowskiej Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie, że nie pierwszy raz z komina tej posesji wydobywa się czarny dym, a do tego wokół budynku czuć spalane śmieci. Na ul. Sołtysowską natychmiast zadysponowano funkcjonariuszy.

reklama

Strażnicy potwierdzili zgłoszenie, jakie wpłynęło na numer alarmowy. Okazało się, że przed wejściem do budynku leżały pocięte na kawałki fragmenty płyt meblowych. Mieszkająca tam kobieta przyznała, że to kolejne elementy, które przygotowała do spalenia w piecu. Oświadczyła ponadto, że właściciel nieruchomości nie podjął dotąd żadnych starań, by dostosować system grzewczy do obowiązujących przepisów.

Nie była to pierwsza interwencja

Ponieważ nie była to pierwsza interwencja na tej posesji związana nie tylko z nieprzestrzeganiem przepisów uchwały antysmogowej, ale także termicznym przekształcaniem odpadów w domowej instalacji grzewczej, wobec mieszkanki został skierowany wniosek o ukaranie do sądu.

Więcej informacji z Krakowa:

Ewakuowano pracowników i klientów stacji paliw

Wielkie brawa dla krakowskiego motorniczego!

Linia lotnicza Ryanair poinformowała o uruchomieniu nowych połączeń z Krakowa

Kerfuś – najbardziej znany robot w Polsce pojawi się w krakowskim hipermarkecie Carrefour

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności