Chcieli być kierowcami autobusów. Mieli podrobione prawa jazdy [ZDJĘCIA]

reklama

Obywatele Bangladeszu chcieli podjąć pracę w Polsce jako kierowcy. Po przylocie na krakowskie lotnisko okazało się, że mają podrobione prawa jazdy.

 Mężczyźni, którzy przylecieli do Krakowa, w trakcie kontroli paszportowej okazali autentyczne bangladeskie paszporty, wizy polskie wydane przez Konsula RP w New Delhi oraz zezwolenia na pracę cudzoziemca na terytorium Polski.

Jak informuje Straż Graniczna, cudzoziemcy mieli pracować w jednej ze śląskich firm transportowych w charakterze kierowców autobusu. W związku z tym, jako dodatkowe dokumenty przedstawili do kontroli prawa jazdy. Dokumenty były wystawione na dane osób, które przyleciały do Polski. Niestety okazało się, że każdy z blankietów jest podrobiony na wzór autentycznego bangladeskiego prawa jazdy.

Usłyszeli zarzuty

Obywatelom Bangladeszu przedstawiono zarzuty posłużenia się jako autentycznymi uprzednio podrobionymi na wzór oryginalnych dokumentami w postaci praw jazdy. Po złożeniu wyjaśnień podróżni przyznali się do zarzuconych im czynów i złożyli wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Wobec każdego z mężczyzn orzeczono karę pozbawienia wolności w zawieszeniu.

W związku z tym, że cel i warunki wjazdu cudzoziemców do Polski były niezgodne z deklarowanymi, podjęto decyzję o wydaniu Banglijczykom decyzji dotyczących odmowy wjazdu na terytorium RP. Unieważniono również posiadane przez obywateli Bangladeszu wizy krajowe.  

Z uwagi na fakt, iż tego dnia natychmiastowy odlot do Dubaju nie był możliwy, cudzoziemcy przebywali w pomieszczeniach służbowych Placówki w Krakowie-Balicach, skąd następnego dnia odlecieli do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

reklama