Kraków może zostać podtopiony? Przed nami odwilż, która może spowodować podtopienie wielu posesji. Służby miejskie prowadzą działania zmierzające do udrożnienia studzienek, kratek ściekowych i przepustów, tak by woda z topniejącego śniegu w szybki sposób spłynęła z ulic i chodników. Wiele z nich znajduje się jednak na terenach prywatnych i należących do spółdzielni mieszkaniowych, do których należy obowiązek ich odblokowania.
– Apelujemy, by studzienki były udrożniane. My to robimy systematycznie, ale należy pamiętać, że na terenie całego miasta znajduje się aż 25 tys. studzienek kanalizacyjnych i służby miejskie nie są w stanie równocześnie wszystkich ich odblokować. Bardzo Państwa proszę, by zwrócić uwagę zarządcom nieruchomości, spółdzielniom mieszkaniowym, właścicielom prywatnym, by udrożnili te studzienki – mówi zastępca prezydenta Andrzej Kulig.
– Wszyscy chcemy mieć spokojne święta, a nie walczyć z podtopieniami, stąd gorąca prośba: zróbmy dzisiaj i jutro wszystko, aby w czwartek, w piątek, w sobotę cały ten topniejący śnieg mógł trafiać bez przeszkód do naszych studzienek kanalizacyjnych w naszej okolicy, w najbliższej okolicy. To nas uchroni w dużym stopniu przed podtopieniami – dodaje Andrzej Kulig.
Równocześnie miejskie służby sprawdzają wszystkie przepusty, które do tej pory mogłyby być niedrożne, tak, żeby umożliwić spływ nadmiaru wody z ulic i chodników.