W centrum Krakowa strażnicy miejscy i policjant w cywilu podjęli pościg za mężczyzną.
Do strażników jadących radiowozem ulicą Pawią podbiegł policjant w cywilu i wskazał biegnącego w stronę przejścia podziemnego chłopaka, który miał przed chwilą ukraść z pobliskiego sklepu markową, damską torebkę z perfumami.
Początkowo strażnicy i policjant próbowali radiowozem dogonić uciekiniera, ale gdy ten zniknął w przejściu podziemnym, rozdzielili się. Jeden ze strażników wraz z policjantem pobiegli za nim, natomiast kierujący radiowozem, używając sygnałów pojazdu uprzywilejowanego, przejechał na drugą stronę przejścia, by przeciąć mu drogę.
Gdy uciekinier wybiegając na Planty dostrzegł radiowóz straży miejskiej, porzucił torbę i zaczął biec w stronę ul. Św. Krzyża. Funkcjonariusze znów stracili go z oczu, ale chwilę później namierzyli chłopaka na wysokości Teatru im. J. Słowackiego, gdzie został przez nich ujęty.
Ostatecznie młody mężczyzna został przekazany w ręce policji. Torebka oraz ujawnione w niej perfumy, wstępnie wycenione na ponad 2 tys. złotych, posłużą jako dowód w sprawie.
Fot. poglądowe