Trudno w to uwierzyć, że ludzie tak dzwonią. Nie pomagają kary przewidziane w kodeksie wykroczeń

Trudno w to uwierzyć, że ludzie tak dzwonią. Nie pomagają kary przewidziane w kodeksie wykroczeń

Trudno uwierzyć, że takie sytuacje się zdarzają – jednak to prawie codzienność. Mowa o telefonach dla żartu wykonywanych pod numer 112.

1,5 mln zgłoszeń na numer alarmowy 112, z czego aż 60 proc. to zgłoszenia głuche i niezasadne – to statystyka pracy Małopolskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w 2021 r. Tylko w wakacje ubiegłego roku pracownicy Centrum odebrali ponad 400 tysięcy fałszywych zgłoszeń. Rusza kampania #112tonieżarty, która ma na celu powstrzymać przed bezpodstawnym wykręceniem numeru alarmowego.

Ludzie dzwonią dla żartu, czasem są to głuche telefony, ale potrafią też pytać o pogodę czy PIN do telefonu. Widząc te dane, w ramach programu poprawy bezpieczeństwa dla miasta Krakowa na lata 2022–2024 pn. „Bezpieczny Kraków” postanowiono stworzyć kampanię społeczną #112tonieżarty.
Czy zdarzyło się, że musieliście skorzystać z telefonu alarmowego w sytuacji zagrożenia ten kontakt to najszybsze źródło otrzymania niezbędnej pomocy.
Tymczasem, są osoby, choć trudno w to uwierzyć, które traktują połączenie z numerem jako dobry żart .

Nie pomagają nawet kary przewidziane w kodeksie wykroczeń – za umyślnie blokowanie numeru alarmowego bez uzasadnionej przyczyny grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
Statystki nie pozostawiają złudzeń. W 2021 r. w Polsce spośród wszystkich 21 142 520 zgłoszeń:
    • liczba zgłoszeń zasadnych wynosiła 7 852 875
    • liczba zgłoszeń niezasadnych wynosiła 7 605 779
    • liczba zgłoszeń anulowanych wynosiła 5 683 866.
Z tego powodu został stworzony program poprawy bezpieczeństwa dla miasta Krakowa na lata 2022-2024 pn. „Bezpieczny Kraków” i w jego ramach powstała kampania #112tonieżarty podejmująca ten niezwykle istotny problem.

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności