Wywołał fałszywy alarm na lotnisku

Wywołał fałszywy alarm na lotnisku

Kilka dni temu w godzinach popołudniowych na terenie Międzynarodowego Portu Lotniczego w Krakowie-Balicach. Pracownicy Służby Ochrony Lotniska zawiadomili policję o pijanym i agresywnym mężczyźnie, który wywołał na lotnisku fałszywy alarm o wybuchu bombowym.

Na miejsce niezwłocznie został wysłany patrol. Policjanci wylegitymowali agresora, którym okazał się 42-latek z Tarnobrzegu i ustalili, że mężczyzna w trakcie oczekiwania na samolot, zachowywał się agresywnie i oznajmił, że na terenie lotniska podłożył 8 ładunków wybuchowych. Powyższe spowodowało konieczność przeprowadzenia przez pracowników Służby Ochrony Lotniska działań, w tym minersko-pirotechnicznych, w celu sprawdzenia wyeliminowania potencjalnego zagrożenia.  W  trakcie interwencji podejmowanej przez pracowników SOL 42-latek groził im pozbawieniem życia. Jak się jednak okazało, tarnobrzeżanin wywołał fałszywy alarm.

Mężczyzna został przez policjantów zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Noc spędził w policyjnej celi. Kolejnego dnia stróże prawa doprowadzili 42-latka do prokuratury, gdzie usłyszał dwa zarzuty: kierowania gróźb karalnych pozbawienia życia wobec pracowników SOL oraz wywołania czynności organu bezpieczeństwa publicznego zawiadamiając o zagrożeniu, które nie istniało za co grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Fot. Policja

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności