Kilka dni temu na łamach naszego serwisu, w imieniu policji apelowaliśmy do świadków, którzy jechali autobusem i widzieli mężczyznę, grożącego bronią kierowcy autobusu.
Teraz policja poinformowała, że 53-latek trafił do aresztu. Do zdarzenia doszło 28 czerwca br. w gminie Czernichów w autobusie miejskim linii Salwator-Czernichów. Po godzinie 23, policjanci z Komisariatu Policji w Krzeszowicach zostali powiadomieni o tym, że jeden z pasażerów będąc w stanie upojenia alkoholowego podczas kursu posiadał przedmiot przypominający broń palną, który skierował w stronę kabiny kierowcy, a następnie chodził z tym przedmiotem po autobusie, zaczepiając pasażerów. Kiedy kierowca zatrzymał autobus na przystanku wówczas zdołali z niego wyjść pasażerowie, a na kolejnym wyszedł agresor. Policjanci natychmiast udali się w rejon tego miejsca, aby namierzyć mężczyznę z bronią. Znając jego rysopis, po krótkiej penetracji terenu, odnaleźli go i przeszukali.
Okazał się nim 53-latek z powiatu krakowskiego. Mężczyzna był nietrzeźwy i policjanci znaleźli przy nim przedmiot przypominający broń palną wraz z magazynkiem. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Z kolei broń policjanci zabezpieczyli i przekazali do biegłego balistyka, który stwierdzi czy ta jednostka wymaga posiadania pozwolenia. W trakcie wykonywanych czynności z udziałem podejrzanego mundurowi ustali, że tego samego dnia i w ten sam sposób groził on też jednemu z członków rodziny.
W komisariacie 53-latek usłyszał dwa zarzuty kierowania gróźb karalnych pozbawienia życia przy użyciu przedmiotu przypominającego broń palną w celu zmuszenia kierowcy do zatrzymania autobusu oraz kierowania gróźb karalnych tym samym przedmiotem w stosunku do członka rodziny.
30 czerwca br. sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków-Krowodrza zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na o3 miesiące. Za popełnione przestępstwa 53-latkowi grozi do 3 lat więzienia.
