Niespodziewany finał bójki na przystanku

Niespodziewany finał bójki na przystanku

7 kwietnia br. policja otrzymała zgłoszenie o bójce z udziałem trzech mężczyzn, do której doszło w okolicy wiaty przystankowej w Węgrzcach. Na miejscu policjanci zastali dwóch pijanych mieszkańców Krakowa w wieku 23 i 26 lat. Obaj mieli prawie po 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci ustalili, że pomiędzy nimi a innym mężczyzną, który oddalił się z miejsca przed przybyciem patrolu, doszło do bójki. 23-latek miał zaatakować go rozpylając w jego kierunku gaz pieprzowy, który został przez policjantów zabezpieczony. Z kolei mężczyzna, który się oddalił, miał zaatakować rannego metalowym łańcuchem. 23 i 26-latek zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.

reklama

W trakcie czynności policjanci ustalili też, że 23 i 26-latek ponad miesiąc wcześniej wspólnie zdewastowali wiatę przystankową na terenie gminy Zielonki, wybijając w niej między innymi dwie szyby hartowane

reklama

Kolejnego dnia, po tym, jak policjanci ustalili personalia trzeciego uczestnika bójki, którym okazał się 42-latek z gminy Zielonki, udali się do miejsca jego zamieszkania i również go zatrzymali. W jego domu stróże prawa znaleźli narkotyki. Mężczyzna uprawiał 30 krzaków konopi indyjskich innych niż włókniste i miał prawie 9 gramów suszu marihuany.

Wszyscy trzej usłyszeli zarzuty udziału w bójce. 42-latek usłyszał dodatkowo zarzuty posiadania marihuany i uprawy konopi innych niż włókniste, a 23 i 26-latek uszkodzenia wiaty przystankowej, do czego doszło miesiąc wcześniej.
Za popełnione przestępstwa 42-latkowi grozi do 3 lat więzienia, a pozostałym do 5 lat pozbawienia wolności.

Fot. Policja

Zobacz również:

Czujne oko operatora monitoringu. Na miejsce natychmiast zadysponowano strażników miejskich

Obserwuj nas na Facebooku.

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności