Czujne oko operatora monitoringu. Na miejsce natychmiast zadysponowano strażników miejskich

reklama

Niepokojącą sytuację, rozgrywającą się na os. Strusia zauważył operator monitoringu. Dostrzegł, jak starszy mężczyzna z zakrwawioną ręką wstaje i przewraca się za wiatą przystankową. Strażnicy pojawili się na miejscu kilka minut później.

Zastali staruszka siedzącego na chodniku. Był wychłodzony, blady i miał duże problemy z utrzymaniem równowagi. Uskarżał się na zawroty głowy i ogólne osłabienie.

Ponieważ rana na ręce okazała się głęboka i silnie krwawiła, funkcjonariusze założyli mu opatrunek, po czym wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego. Ostatecznie staruszek został zabrany do szpitala na obserwację.

Zobacz również:

Tragedia na Zakrzówku. Nie żyje mężczyzna

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku.

reklama