Funkcjonariusze Straży Granicznej nie dali się oszukać na lotnisku

Funkcjonariusze Straży Granicznej nie dali się oszukać na lotnisku

Funkcjonariusze Straży Granicznej nie dali się oszukać na lotnisku. 35-latek dostał wysoką grzywnę.

reklama

24 marca, samolotem rejsowym z Londynu przyleciał 35-letni obywatel Wielkiej Brytanii. Mężczyzna, podczas odprawy granicznej okazał funkcjonariuszom Straży Granicznej certyfikat szczepienia, potwierdzający odbycie cyklu szczepień na terytorium Wielkiej Brytanii oraz certyfikat ozdrowieńca wydany przez brytyjski National Health Service (NHS).

reklama

Funkcjonariusze Straży Granicznej nie dali się oszukać

W trakcie kontroli aplikacją weryfikującą ustalono, że są to oryginalne dokumenty potwierdzające odbycie pełnego szczepienia oraz przebytą chorobę COVID-19, w których przerobione zostały dane osobowe prawowitego właściciela dokumentu (nazwisko oraz data urodzenia).

Mężczyźnie przedstawiono zarzuty popełnienia czynu z art. 270 par. 1 kk (fałszerstwo dokumentu). W trakcie przesłuchania w charakterze podejrzanego, obywatel Wielkiej Brytanii przyznał się do zarzucanego mu czynu i dobrowolnie poddał się odpowiedzialności. Jak wyjaśnił funkcjonariuszom, chciał uniknąć przymusowej kwarantanny po przylocie do Polski. Sfałszowane dokumenty zostały zatrzymane jako dowód rzeczowy w sprawie.

W porozumieniu z prokuraturą ustalono karę grzywny w wysokości 8 000 zł, pokrycie kosztów sądowych oraz przepadek dowodów rzeczowych.

Fot. poglądowe PSG

Zobacz również:

Nowe kierunki z krakowskiego lotniska. Przed nami sezon Lato 2022. Kliknij

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności