Wypad na narty do sąsiadów – Czechy czy Słowacja?

Artykuł sponsorowany
Wypad na narty do sąsiadów – Czechy czy Słowacja?

Fani sportów zimowych liczą, że tegoroczny sezon narciarski będzie bardziej udany niż w ten w zeszłym roku. Aktualnie mimo pewnych obostrzeń covidowych ośrodki zimowe u naszych sąsiadów, czyli w Czechach i na Słowacji działają, jednak przed wyjazdem warto zapoznać się z warunkami wjazdowymi do danego kraju, sytuacją epidemiczną oraz warunkami na stokach. Jeżeli zastanawiasz się, który kierunek wybrać w tym roku w poniższym artykule dowiesz się więcej informacji m.in. na temat tego, ile koron czeskich wydasz w Czechach, a ile euro będziesz musiał przygotować na wyjazd na Słowację.

Sezon narciarski w Republice Czeskiej

Według zasad wjazdowych do Czech wymagany jest negatywny wynik testu PCR z wyjątkiem osób zaszczepionych dawką przypominającą oraz dzieci do 12 r.ż. Jednak ta zasada nie obowiązuje dla osób, które wjeżdżają do Czech na okres 24 godzin transportem indywidualnym. Natomiast jeżeli chcemy skorzystać z oferty ośrodków narciarskich, czy restauracji konieczne będzie okazanie certyfikatów covidowych. Narciarze korzystający z wyciągów muszą zasłaniać nos i usta maseczką typu FFP2. Aby uniknąć kolejek warto zakupić skipass online, dzięki temu zaoszczędzimy także kilkanaście koron czeskich.

Ile koron czeskich trzeba przygotować na wyjazd?

Ceny noclegów w Czechach nie są zaporowe, jednak najwięcej czeskiej waluty wydamy w popularnych kurortach np. Szpindlerowy Młyn. Do kosztów trzeba również doliczyć zakup winiety, która umożliwia poruszanie się po płatnych trasach, cena to 310 CZK. Jeżeli chodzi o ceny karnetów to wahają się one w zakresie 350-1200 CZK za jeden dzień. Aktualny kurs korony czeskiej wynosi około 18-19 gr i możesz go weryfikować tutaj: https://www.walutomat.pl/kursy-walut/czk-pln/. Ceny jedzenia oraz w restauracjach są zbliżone do tych w Polsce, więc z pewnością pomoże to w optymalizacji kosztów wyjazdu. Dodatkowo chcąc zadbać o koszty nie warto zostawiać zakupu waluty na ostatnią chwilę. Wymiana PLN na CZK w kantorze na granicy będzie obciążona znacznie wyższą marżą niż np. zakup koron czeskich online.

Narty na Słowacji

Słowacja oferuje dobre warunki do uprawiania sportów zimowych, ale zdecydowanie taniej i bliżej niż Alpy. Stoki u naszych południowych sąsiadów są cenione u miłośników narciarstwa i jazdy na desce, także dla tych o wysokich umiejętnościach. Jeżeli chodzi o obostrzenia, to ośrodki narciarskie są dostępne dla zaszczepionych, ozdrowieńców oraz osób przetestowanych. Chcąc wjechać na Słowację trzeba wypełnić formularz rejestracyjny na stronie rządu Słowackiego. Wstęp do restauracji czy meldunek w hotelu jest możliwy dla osób zaszczepionych i ozdrowieńców dodatkowo z negatywnym wynikiem testu.

Ile euro trzeba przygotować na wyjazd na Słowację?

Mimo że na Słowacji obowiązuje euro to ceny nadal są bardziej przystępne niż w Austrii, czy we Włoszech. Dodatkowo bliskość kurortów na Słowacji sprawia, że koszty dojazdu się minimalizują. Dzienne karnety narciarskie w zależności od ośrodka wahają się w zakresie 20-40 euro. Również wyżywienie oraz ceny noclegów są wyższe niż w Czechach. Jednym z powodów, dlaczego Słowacja wydaje się droższa, są notowania euro waluty. W ostatnim czasie kurs euro nie należy do najniższych, dlatego właśnie przeliczamy sobie i kalkulujemy koszty. Jeżeli zdecydujemy się na wyjazd na Słowację, to warto nie zostawiać zakupu waluty na ostatnią chwilę. Kantory przygraniczne oferują niezbyt korzystny kurs EUR/PLN. Koszty można zoptymalizować poprzez wymianę środków online przez platformę Walutomat, która oferuje korzystniejsze kursy poprzez transakcje między użytkownikami https://www.walutomat.pl/kursy-walut/eur-pln/. Nawet jeżeli zapomnimy o wymianie waluty, to możemy zrobić to w każdej chwili, a pieniądze znajdą się w ciągu paru chwil na naszym koncie.

Zimowe szaleństwo – o czym warto pamiętać?

Przed wyjazdem w tym sezonie zimowym trzeba sprawdzić i zweryfikować aktualne obostrzenia, które obowiązują na terenie danych państw, wypełnić formularze lokalizacyjne i spakować odpowiednie dokumenty. Warto zadbać o środki bezpieczeństwa we własnym zakresie, czyli np. unikać tłumów i kolejek oraz zachowywać odpowiedni dystans. Nie można zapominać o kwestii ubezpieczenia zdrowotnego, które obejmuje sporty zimowe, ponieważ zwykle ubezpieczenie traktują je jako aktywności wysokiego ryzyka. Warto zabezpieczyć się także na wypadek zachorowania na COVID-19, aby później uniknąć dodatkowych kosztów.

Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności