56-letnia Syryjka, posługująca się bułgarskim dowodem osobistym została w minionym tygodniu zatrzymana na lotnisku w Krakowie-Balicach po przylocie z Aten.
Kobieta, przed przylotem do Polski przez 8 lat przebywała na terytorium Turcji, a przez kilka ostatnich miesięcy w Grecji. Nielegalny transport drogą morską z Turcji na wyspę Kos kosztował ją 2000 euro. Cudzoziemka po dotarciu do Aten kupiła za kilkaset euro należący do innej osoby oryginalny bułgarski dokument tożsamości wraz z biletem lotniczym do Krakowa. Zakupiony dowód osobisty umożliwił Syryjce dostanie się na pokład samolotu w Grecji, lecz niestety nie pomógł w przekroczeniu granicy w lotniczym przejściu granicznym w Balicach. W związku z usiłowaniem przekroczenia granicy wbrew przepisom oraz posłużeniem się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby, podająca się za obywatelkę Bułgarii cudzoziemka została zatrzymana. W Placówce SG w Krakowie-Balicach nie złożyła wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej w Polsce.
Kobieta planowała udać się do Niemiec, do mieszkającego tam dorosłego syna. Drugi z synów pozostaje wciąż w Turcji, natomiast dwójka pozostałych dzieci założyła rodziny w Austrii i Holandii.
Od początku 2021 roku na lotnisku w Krakowie-Balicach ujawnionych zostało 50 obywateli Syrii, którzy usiłowali nielegalnie wjechać do Polski.Kobieta, przed przylotem do Polski przez 8 lat przebywała na terytorium Turcji, a przez kilka ostatnich miesięcy w Grecji. Nielegalny transport drogą morską z Turcji na wyspę Kos kosztował ją 2000 euro. Cudzoziemka po dotarciu do Aten kupiła za kilkaset euro należący do innej osoby oryginalny bułgarski dokument tożsamości wraz z biletem lotniczym do Krakowa. Zakupiony dowód osobisty umożliwił Syryjce dostanie się na pokład samolotu w Grecji, lecz niestety nie pomógł w przekroczeniu granicy w lotniczym przejściu granicznym w Balicach. W związku z usiłowaniem przekroczenia granicy wbrew przepisom oraz posłużeniem się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby, podająca się za obywatelkę Bułgarii cudzoziemka została zatrzymana. W Placówce SG w Krakowie-Balicach nie złożyła wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej w Polsce.
Kobieta planowała udać się do Niemiec, do mieszkającego tam dorosłego syna. Drugi z synów pozostaje wciąż w Turcji, natomiast dwójka pozostałych dzieci założyła rodziny w Austrii i Holandii.
Od początku 2021 roku na lotnisku w Krakowie-Balicach ujawnionych zostało 50 obywateli Syrii, którzy usiłowali nielegalnie wjechać do Polski.
Źródło PSG