Początkiem tego tygodnia na terenie Krakowa doszło do kolejnych dwóch oszustw na seniorach. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie przypominają jak działają oszuści i jak należy się zachować, by nie stać się ich ofiarą.
20 września br. na telefon stacjonarny 82-letniego mieszkańca Krakowa zadzwonił nieznajomy mężczyzna, który podał się za policjanta. Poinformował on rozmówcę, że jego wnuczek spowodował wypadek drogowy i potrzebuje gotówki na kaucję w zamian za odstąpienie od czynności. Niczego nieświadomy senior chcąc pomóc wnuczkowi po kilkudziesięciu minutach przekazał 15 tysięcy dolarów oraz 2 tysiące złotych nieznanemu mężczyźnie który pojawił się pod drzwiami jego mieszkania i podał się za funkcjonariusza policji. Po pewnym czasie starszy mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszusta i złożył zawiadomienie w komisariacie IV Policji w Krakowie, który prowadzi dochodzenie aktualnie w tej sprawie.
Do podobnej samej sytuacji doszło także dzień później. Tym razem ofiarą oszusta również został 82-letnia mieszkanka Krakowa. Do seniorki zadzwonił rzekomy „wnuczek”, który powiedział, że „ojciec spowodował poważny wypadek i idzie siedzieć” Nie podejrzewając oszustwa kobieta przekazał potem pod drzwiami fałszywemu policjantowi gotówkę i złotą biżuterię o łącznej wartości blisko 20 tysięcy złotych na „ kaucję” na rzecz syna.
Nadal popularną metodą oszustwa jest legenda o członku rodziny w tarapatach („spowodowaniu wypadku”) i możliwości uniknięcia jego aresztowania poprzez przekazanie pieniędzy „na kaucję”. Przestępcy informują przy tym, że przyślą po gotówkę „zaufaną osobę” lub „policjanta”. Gdy ofiara nie posiada gotówki w domu lub na koncie bankowym, to zostaje namówiona przez oszustów do zaciągnięcia kredytu lub pożyczki.
Fot. Policja