Kraków to nie tylko zabytki, obwarzanki i gołębie na rynku. To również wspaniałe miejsce dla rodzin oraz młodych ludzi, którzy pragną zakosztować różnego rodzaju rozrywek. Od kiedy obostrzenia zostały poluzowane, na mapę miasta wrócił Laserpark – wyjątkowe miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Dlaczego warto go odwiedzić? Czy gra w laserowy paintball jest bezpieczna? Jak to jest poczuć się bohaterem gry komputerowej? Zaraz wszystko stanie się jasne.
Dla kogo ta zabawa?
Gośćmi Laserparku są nie tylko zapaleni amatorzy laserowego paintballu. Stanowią oni mocną, ale niejedyną grupę klientów. Bardzo często odwiedzają to miejsce również rodziny, zarówno krakowskie, jak i te zwiedzające nasz prastary gród w ramach wakacji.
Powód takiego stanu rzeczy jest prosty – Laserpark to jedyne miejsce, gdzie zarówno duzi, jak i mali mogą robić dokładnie to, na co mają ochotę – pobawić się, oderwać od rzeczywistości i poczuć, jak postać z filmu lub gry komputerowej. Niesamowita sceneria, wybrana przez graczy muzyka i dreszczyk adrenaliny… wszystko to składa się na wyjątkową całość, która na długo zostaje w pamięci. Nic więc dziwnego, że jest to miejsce, do którego chce się wracać.
Lato w mieście dla nastolatków
Rodzice nastolatków doskonale znają ten ból: ich dzieci są już zbyt dorosłe, żeby iść na plac zabaw, a jednak wciąż jeszcze zbyt młode, by zachwycać się zwiedzaniem krakowskich muzeów czy ulubionym zajęciem dorosłych: „siedzeniem i gadaniem”. Jak w tej sytuacji pogodzić rodzinę i sprawić, żeby każdy zachował pozytywne wspomnienia z Krakowa?
Laserpark może stać się remedium na międzypokoleniowe spory i konflikt interesów. Młodzi ludzie mogą tam w bezpiecznych warunkach pograć, a starsi – wypić kawę i odpocząć od upału oraz tłoku. Nie ma też przeszkód, by młodsi zagrali ze starszymi – w końcu nic tak nie wzmacnia rodzinnych więzi, jak wspólna dawka ruchu i dobrej zabawy.
Laserpark dla dzieci dużych i małych
Większość krakowskich atrakcji przeznaczona jest dla określonej grupy wiekowej – nastoletnia młodzież nie pobawi się „w kulkach”, a młodsze dzieci nie spróbują niebezpiecznych rozrywek, takich jak np. gokarty. Laserpark jest jednak wyjątkiem.
Jeżeli nastolatek został „pokarany przez los” młodszym rodzeństwem, może zagrać w laserowy paintball, a w tym czasie młodszy brat lub siostra będzie spróbować swoich sił w czymś spokojniejszym – laserowym labiryncie. Zabawa w nim polega na tym, by jak najszybciej przejść przez „pajęczynę” z wiązek światła i żadnej z nich nie przeciąć.
Czy to bezpieczne?
Jak najbardziej. W laserowym paintballu uczestnicy zabawy „strzelają” do siebie światłem. Nie ma więc mowy o siniakach czy urazach. W związku z pandemią wprowadzono też szereg zabezpieczeń – arena jest dokładnie wietrzona po każdym użyciu, a cały sprzęt – regularnie dezynfekowany. Aby zapewnić wszystkim maksimum bezpieczeństwa, pracownicy dbają o to, by grupy graczy nie spotykały się ze sobą.
Podczas gry nie ma obowiązku ani konieczności noszenia maseczek – odległości pomiędzy graczami i powierzchnia obiektu są tak duże, że nie ma takiej potrzeby. Jeżeli jednak uczestnicy gry mają takie życzenie, mogą dostać na czas gry przyłbice.
Jak oszczędzić pieniądze?
Zabawa w Laserparku pozostawia niezapomniane wrażenia, chociaż z pewnością nie jest tak tania, jak wspomniany na wstępie obwarzanek. Warto jednak pamiętać, że istnieje kilka sposobów na tanie granie.
W Laserparku honorowana jest Karta Dużej Rodziny oraz Karta Krakowska, które uprawniają do atrakcyjnych zniżek. Warto też polubić i regularnie śledzić nasz fanpage – zamieszczamy tam ogłoszenia o aktualnych konkursach. Wystarczy wziąć w nich udział i odpowiedzieć na proste pytanie, by zdobyć darmowe wejściówki.
