Kosmiczny pociąg wróci na wieczorne niebo

Kosmiczny pociąg wróci na wieczorne niebo

Dziś w nocy o 0:54 Falcon 9 wyniósł najnowszą porcję Starlinków o numerze L26. Pięćdziesiąt dwa satelity zostały uwolnione nieco ponad godzinę później i rozpoczęły swoją powolną wędrówkę na docelową orbitę – informuje Karol Wójcicki z „Głową w gwiazdach”

Na ten moment wciąż są jednak ekstremalnie blisko siebie. Czekają nas więc dwa przeloty jasnej, świetlistej linii utworzonej przez satelity.

Pierwszy przelot satelitów Starlink z omawianej serii pojawi się na naszym niebie już o godzinie 21:54 w niedzielę. (Będziemy potrzebowali kilku minut, aby wzniosły się na tyle wysoko, aby móc je dostrzec)

Drugi przelot rozpocznie się podobnie jak poprzedni nad zachodnim horyzontem. Damy radę wypatrzyć je od ok. 23:38. Satelity pomkną w kierunku zenitu – przelecą więc dokładnie nad naszymi głowami.

Starlink to niewielkich rozmiarów satelity telekomunikacyjne z których składa się powstająca na orbicie megakonstelacja firmy SpaceX – jej przeznaczeniem będzie dostarczanie szybkiego internetu do dowolnego miejsca na Ziemi. Satelity są wysyłane w paczkach po 60 sztuk i w kilka pierwszych tygodni swojej obecności na orbicie poruszają się w stosunkowo niewielkich odległościach od siebie. Tworzą wtedy na niebie efekt tzw. kosmicznego pociągu. Po kilku tygodniach znikają z pola widzenia.

To nie jedyne przeloty zaplanowane na najbliższy czas. Po więcej informacji zapraszamy tutaj

Źródło Z Głową w gwiazdach/NocneNiebo

Tak wygląda przelgąd

reklama
Załaduj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Aktualności