Wczoraj na „majówkę” do Zakopanego i okolic zjechało tysiące turystów z całego kraju – informuje policja. Zdecydowana większość z nich podróżowała małopolską Zakopianką. Tam policjanci w trosce o bezpieczeństwo na drogach prowadzili kontrole prędkości i badania trzeźwości.
Część turystów przybyłych do stolicy polskich Tatr uzbroiła się w parasolki i płaszcze przeciwdeszczowe, a następnie udała się na mniej wymagające szalki turystyczne. Część przyjechała do Zakopanego w poszukiwaniu rozrywki i imprez dopuszczając się niestety przy tym zakłóceń ładu i porządku publicznego. Policjanci w sobotę i w sobotnio-niedzielną noc przeprowadzili z Zakopanem ponad 70 interwencji legitymując w sumie 300 osób. Na Krupówkach doszło do jednego incydentu, w którym rozbawiona młodzież około godziny 22 urządziła sobie dyskotekę pod gołym niebem.
Policjanci przejeżdżający obok wezwali posiłki, impreza została zakończona a organizator hulanki dostał mandat. Była to jedyna interwencja wobec większej grupy osób.
Ogółem, podczas ostatniej doby policjanci ujawnili 40 wykroczeń związanych z brakiem maseczek czy łamaniem innych epidemiologicznych obostrzeń. Sprawców ukarano mandatami bądź zostaną skierowane wobec nich wnioski do sądu o ukaranie. Nie odnotowano poważniejszych zdarzeń kryminalnych.
Fot. Policja
Nagranie Tygodnik Podhalański/YouTube